W dniu Narodowego Święta Niepodległości, Muzeum było czynne dla zwiedzających w godz. 13.00-17.00.

Nasze muzeum odwiedziło blisko 40 osób. Muzeum włączyło się w organizację uroczystości "O Tobie śpiewam Ojczyzno!", której organizatorem był Urząd Gminy Kęty. Na kęckim rynku zgromadziło się wiele osób, by razem pośpiewać piesni patriotyczne, szczególnie te z okresu I wojny światowej. Wokół wspaniałego występu młodzieży z projektu "Artystą być!", która również promowała nagraną płytę, nasze muzeum zadbało o opowieść historii mieszkańców Kęt w drodze do wolności.

 Więcej

Święto 11 listopada. Narodziny II Rzeczypospolitej

  Na mocy Ustawy polskiego Sejmu z 15 lutego 1989 roku dzień 11 listopada został oficjalnie ogłoszony Narodowym Świętem Niepodległości. Wprowadzając to święto, parlament Rzeczypospolitej nawiązywał do tradycji z okresu międzywojennego. Po raz pierwszy Święto Niepodległości zostało ustanowione 23 kwietnia 1937 roku. Weszła wówczas w życie Ustawa o Świecie Niepodległości, której artykuł 1 mówił: „Dzień 11listopada jako rocznica odzyskania przez Naród Polski niepodległego bytu państwowego i jako dzień po wsze czasy związany z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego Wodza Narodu w walkach o wolność Ojczyzny – jest uroczystym Świętem Niepodległości”.

Listopad 1918 roku był jednym z przełomowych miesięcy w dziejach dwudziestowiecznej Europy. 11 listopada został podpisany rozejm pomiędzy przedstawicielami Niemiec oraz państw ententy. To wiekopomne wydarzenie miało miejsce w słynnym wagonie kolejowym w miejscowości Compiègne. Datę tę uznaje się powszechnie za koniec I wojny światowej, jednego z najkrwawszych konfliktów w dziejach ludzkości. Tzw. „wielka wojna” pochłonęła łącznie ponad 13 milionów ofiar śmiertelnych, blisko 20 milionów ludzi odniosło rany (więcej ofiar pochłonęła jedynie II wojna światowa). Konflikt całkowicie zmienił układ geopolityczny w Europie. Ostatecznie runął stary ład ustalony jeszcze w 1815 na Kongresie Wiedeńskim. Upadły potężne europejskie mocarstwa, takie jak Niemcy, Austro – Węgry oraz carska Rosja. Klęska militarna dwóch mocarstw centralnych oraz pogrążenie się Rosji w chaosie rewolucji doprowadziły do wytworzenia się idealnej sytuacji, sprzyjającej odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

O końcu rządów austriackich w miasteczku, można się dowiedzieć z relacji znajdującej się w Księdze kęckiego cechu piekarskiego: „Niedługo biórokracja Sądu austrjackiego w Kętach cieszyła się pod opieką rozpostartych skrzydeł czarnego orła austrjackiego, pewnego dnia zebrali się chłopcy podrostki wszystkie orły czarne urzędowe austrjackie pozrywali w całem mieście po wszystkich ulicach w rynku na starej poczcie był z gipsu sztukateryjny orzeł czarny tak długo bili kamieniami do niego aż się cały wyłupił i odpadł, idąc gromadą Królewską ulicą zatrzymali się przed domem Nr 139, tu wisiał na ścianie orzeł biały w czerwonem polu, miała i tu nastąpić egzekucja doraźnego sądu podrostów, ale dowódzca gromady wystąpił – Chłopcy tego nie – tego nie ruszać bo to polski orzeł biały – ruszyli w dalszy pochód. Podczas tej śmiertelnej egzekucyi orła czarnego wartało było zaobserwować  dominującą wojskową straż austrjacką. W rynku w sieni w budynku departamentu urzędu sądowego w Kętach stała straż wojskowa „Schildwach Odwach”. Oficyr austrjacki wyglądał z sieni na rynek, niezdecydowany, trwożliwy niepewny samego siebie w obce ruchliwej publiki podrostków i wygłodniałych ruskich sołdaków, były to ostatnie dni austrjackie w Kętach. Straż ta zniknęła nie wiadomo mi jak i którego dnia… ”

Tak o wydarzeniach rozgrywających się w ostatnich miesiącach 1918 r. napisano z kolei w Kronice szkoły nr 2 w Kętach: „Dnia 1 listopada wszystkie serca polskie zabiły wielką radością, bo oto Polska zmartwychwstała, zrzuciła nienawistne jarzmo zaborców, butne Niemcy i niedołężna Austrja w proch się rozpadły a Biały orzeł polski na nowo roztoczył swe skrzydła nad wszystkiemi trzema dzielnicami Polski. Na znak zrzucenia tego jarzma […] w Krakowie i innych miastach, tak i u nas w naszych skromnych Kętach zrzucano wszędzie emblematy władzy austrjackiej, znienawidzonego czarnego orła. Tutaj nadmienić trzeba, że w tutejszej szkole od czasów manifestacji chełmskiej pozdejmowano portrety cesarza Franciszka pozawieszane w klasach i kancelarji, w której już od dawna wisiał portret Józefa Piłsudskiego. Portretów cesarza Karola nawet nie było nigdy w tutejszej szkole […] Dnia 15/XI obchodzone uroczyście w Kętach wielkie święto narodowe z powodu Zmartwychwstania Polski”.     

Mieszkańcy Kęt z entuzjazmem przyjęli wiadomości o końcu rządów zaborczych. Jednak koniec wojny światowej nie rozwiązywał poważnych problemów przed którą stanęła ludność miasteczka. Wśród największych bolączek jakie trawiły kęczan późną jesienią 1918 r. były bandytyzm, ogromne problemy aprowizacyjne, liczne choroby powodujące wysoką umieralność. Duże spustoszenie czyniła zwłaszcza epidemia, grypy nazywana wówczas powszechnie „hiszpanką”. Kęty po 146 latach wracały w granice odrodzonej Polski

dr Andrzej Małysa