O Muzeum

Aktualności

Informator

Panorama Wnętrz

Galeria

Historia Kęt

Zabytki Kęt

Kontakt

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024
Klasztor Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego

Zmartwychwstanki1
Ołtarz autorstwa Stanisława Jarząbka
Zmartwychwstanki2
Widok na fasadę zachodnią klasztoru od strony ogrodu


Klasztor Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego sąsiaduje z klasztorem Ojców Franciszkanów. Kompleks budynków, na który składają się pomieszczenia klasztorne, kaplica oraz wolnostojący budynek mieszczący prowadzone przez siostry przedszkole, jest odgrodzony od miejskiego zgiełku zabytkowym murem (od ul. Klasztornej). Można dostać się do niego od strony ulicy Rajskiej lub Klasztornej.
Kęcki dom zakonny jest kolebką wszystkich klasztorów zmartwychwstanek w Polsce. Stąd też wyruszały siostry do innych krajów, by zakładać kolejne domy. Zgromadzenie Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego założone zostało w Rzymie przez matkę i córkę: Celinę z Chludzińskich i Jadwigę Borzęckie, które otrzymały pozwolenie na utworzenie żeńskiej formacji, nawiązującej do powołanego w 1836 r. Zgromadzenia Księży Zmartwychwstańców i po długim nowicjacie w roku 1891 złożyły śluby wieczyste. Spośród zaproponowanych przez kardynała Albina Dunajewskiego, metropolitę krakowskiego na siedzibę pierwszego na ziemiach polskich domu klasztornego: Kęt, Wadowic i Wieliczki, wybór padł na te pierwsze. Z pewnością przyczyniła się do tego cześć, jaką żywiła matka Celina do pochodzącego stąd św. Jana Kantego.
Jeszcze w tym samym roku zakupiona została na potrzeby przyszłego klasztoru posiadłość położona pomiędzy zabudowaniami OO. Reformatów a kościołem parafialnym, przy ulicy Rajskiej 4 wraz z małym domkiem, który stał się pierwszą siedzibą zgromadzenia. We wrześniu 1891 r. zamieszkały w niej trzy siostry. Rok później poświęcono kamień węgielny pod budowę nowego domu zakonnego według projektu bielskiego architekta Teodora Biowskiego. Prace budowlane ukończono w ciągu jednego roku. Nowy budynek klasztorny (za wyjątkiem kaplicy) został poświęcony 23 września 1893 r. Działalność zgromadzenia rozszerzała się, siostry prowadziły szwalnię dla dziewcząt, uczyły w szkole. Powstawały nowe placówki zgromadzenia na ziemiach polskich: w Częstochowie, Warszawie, Lwowie oraz poza granicami: w Bułgarii, Stanach Zjednoczonych i Rzymie, gdzie w 1902 r. powstaje Dom Generalny Zgromadzenia.
Matka Jadwiga, która pozostała w Rzymie i była przełożoną tamtejszego domu oraz kierowniczką szkoły im. św. Jana Kantego, zmarła w 1906 r., Celina natomiast zmarła w roku 1913. Obie zostały pochowane na kęckim cmentarzu. Dzięki osobistemu zaangażowaniu arcybiskupa krakowskiego Adama Sapiehy, kęckie zmartwychwstanki uzyskały zgodę na przeniesienie doczesnych szczątków Matek Założycielek do krypty pod klasztorną kaplicą. Ceremonia odbyła się 22 listopada 1937 r. Przez lata modlili się w tym miejscu kościelni hierarchowie, m.in. prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński czy Karol Wojtyła. W roku 1964 papież Paweł VI wydał decyzję w sprawie przygotowania procesu beatyfikacyjnego obu matek Borzęckich. Od 1982 r. przysługuje im tytuł Czcigodnych Sług Bożych. W roku 2001 doczesne szczątki Matek Założycielek spoczęły w kościele parafialnym pw. ss. Małgorzaty i Katarzyny w Kętach w okazałym nagrobku w północnej nawie.
Pełne pracy i wyrzeczeń, lecz niezwykle owocne życie Celiny i Jadwigi Borzęckich przybliża utworzone w kęckim klasztorze Muzeum Matek Założycielek, w którego zbiorach znajdują się pamiątki zarówno osobiste, jak i związane z posługą zakonną.
Od 1895 r. kęckie zmartwychwstanki prowadzą ochronkę dla dzieci w wieku przedszkolnym, której siedzibą początkowo jest chata, z której wyprowadziły się siostry po zbudowaniu nowego domu klasztornego, a od 1898 r. nowy dom przy ul. Rajskiej, projektu J. Nikla z Wilamowic. W budynku tym, dziś siedzibie prowadzonego przez siostry przedszkola, w okresie I wojny światowej mieścił się szpital Czerwonego Krzyża, w 1915 r. przez blisko dwa miesiące zamieszkiwali go legioniści, zaś w latach 1916-1922 funkcjonowała w nim prowadzona przez siostry kuchnia, działająca pod patronatem Komitetu Magistrackiego. Przez dziesięć lat, do 1926 r. funkcjonował tu internat dla 14 uczennic Seminarium Nauczycielskiego.
Przy kęckim klasztorze od 1917 r. działała Sodalicja Mariańska Panien oraz od 1922 r. Mężatek, które po przerwie spowodowanej II wojną światową, istniały do 1951 r., kiedy to zostały rozwiązane przez władze państwowe.
Wybuch II wojny światowej mocno wpłynął na życie kęckiego zgromadzenia. Na początku wojny siostry dawały schronienie uciekinierom. Po wkroczeniu do Kęt, Niemcy najpierw zajęli "domek" mieszczący ochronkę i szwalnię, a w 1942 r. także klasztor, w którym urządzili szpital dla chorych na gruźlicę. Dokonali szeregu zmian w architekturze, szczególnie kaplicy. Dzięki zapobiegliwości sióstr, udało się ukryć część najcenniejszych przedmiotów. Niemcy pozwolili także, by kęcki proboszcz zabrał ołtarz oraz witraże, dzięki czemu po wojnie mogły one wrócić na swoje miejsce.
Siostry powróciły do kęckiej kolebki w lutym 1945 r. Do roku 1965 trwało przywracanie pierwotnego wyglądu domowi i kaplicy, zdewastowanym przez Niemców, a później przez stacjonujące tu wojsko radzieckie. W okresie powojennym rozkwitła działalność misjonarska zmartwychwstanek, powstały kolejne domy w wielu krajach świata. Na przełomie lat 80. i 90. XX w. klasztor został rozbudowany.
Dom Zgromadzenia wybudowany został prostopadle do ulicy Rajskiej, od której dziś oddziela klasztorny dom uprawiany przez siostry ogród. Przechodząc przez klasztorną bramę od ul. Rajskiej, wchodzimy do pięknego parku, który pamięta jeszcze czasy założenia zgromadzenia. Spacerując po ogrodowych alejkach, warto zwrócić uwagę na ustawiony w pobliżu kaplicy na wysokim postumencie kamienny posąg św. Józefa z Dzieciątkiem Jezus na rękach.
W południowej elewacji budynku klasztornego znajduje się wejście na furtę, do którego prowadzą schodki. Do wnętrza zaprasza figura Zmartwychwstałego Chrystusa.
Dwutraktowy budynek klasztoru postawiono na planie prostokąta. W zachodniej fasadzie uwagę zwraca harmonijna architektura o ramowych podziałach. Siedmioosiowa struktura fasady podkreślona została przez rytm prostokątnych okien zdobionych kształtowanymi w tynku profilowanymi listwami od góry, rozmieszczonych parami w pionie. Oddzielają je lizeny łączące się u dołu z cokołem, u góry z listwą obiegającą pod dwuspadowym dachem cały budynek. Oś środkowa, mieszcząca główne wejście do klasztoru, tworzy dominantę architektoniczną fasady. Podkreślona została ryzalitem, sprawiającym wrażenie centralnej wieżyczki dzięki wznoszącemu się ponad gzymsem wieńczącym II kondygnację trójkątnemu przyczółkowi flankowanemu lizenami zamkniętymi trójkątnymi daszkami, pośrodku którego dodatkowy pionowy akcent tworzy ażurowa edikula - sygnaturka zwieńczona krzyżem. Pierwszą kondygnację ryzalitu wypełniają zamknięte półokrągło, rzeźbione drzwi, ujęte lizenowym portalem, zamkniętym wyłamującym się pośrodku, profilowanym przyczółkiem. Powyżej bliźniacze prostokątne okna zamknięte pełnymi łukami, ujęte profilowanymi obramieniami z kolumienką pomiędzy nimi.
Pozostałe elewacje budynku klasztornego mają identyczne jak fasada zachodnia ramowe podziały. Prostokątne okna zachowują symetryczne ułożenie parami jedno nad drugim. Korespondującą z pozostałymi elewacjami formę architektoniczną ma wyłamująca się z bryły od strony wschodniej kaplica klasztorna zamknięta półokrągłą absydą.
Wejście do klasztornego domu po kilku schodkach prowadzi wprost do kruchty, poprzedzającej wnętrze klasztornej kaplicy. Bogactwo jej wyposażenia, nad którym bacznie czuwała matka Celina Borzęcka, zapowiadają dwie wyrzeźbione w drewnie kropielnice z motywem anielskich główek. Na jednej z nich miejsce znalazła złocona figurka św. Piotra siedzącego na alabastrowym tronie - miniatura słynnego posągu znajdującego się w watykańskiej bazylice św. Piotra. Uwagę zwracają już dębowe drzwi, zdobione płaskorzeźbionymi postaciami świętych Piotra i Pawła. To integralna część wyposażenia kaplicy, wykonana podobnie jak pozostałe elementy przez znakomitego snycerza Stanisława Jarząbka starszego (k. XIX w.).
Uroczystość poświęcenia jednonawowej kaplicy z wydzielonym, zamkniętym absydialnie prezbiterium, sklepionym konchą, odbyła się niemal rok po poświęceniu klasztoru. Architektura kaplicy jest skromna, ściany pozbawione są podziałów. Nie zachował się pierwotny kasetonowy strop kaplicy, która po zajęciu w 1942 r. klasztoru przez Niemców została przebudowana na jadalnię na parterze i salę rekreacyjną na piętrze. Wyposażenie, nad którego formą i programem ikonograficznym pieczę osobiście sprawowała matka Celina, jest skromniejsze niż w roku 1894. Podczas okupacji zniszczeniu uległy stylistycznie współgrające ławki, balustrada oddzielająca prezbiterium oraz pierwotne stacje Drogi Krzyżowej, poświęcone w 1895 r. Dziś płaskorzeźbione kwatery kosza ambony, z których jedna przedstawia ojca Piotra Semenenkę, duchowego przewodnika matek Borzęckich, wmontowane zostały w balustradę chóru. Dzięki zapobiegliwości sióstr, te smutne czasy przetrwał natomiast ołtarz główny o precyzyjnej neogotyckiej ornamentyce z charakterystycznymi motywami góralskimi, podobnie jak pozostałe elementy, dzieło Stanisława Jarząbka. Znakomitej snycerskiej roboty, wykonany w dębowym drewnie, trójdzielny, w formie ujętych kolumienkami zamkniętych półokrągło wnęk zwieńczonych trójkątnymi szczytami. W najszerszej i najwyższej środkowej wnęce artysta umieścił zakupiony przez matkę Celinę w roku 1892 w Wilnie obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej, wzbogacony już w Kętach 12 srebrzonymi gwiazdami na promienistym nimbie. Po bokach adorują go klęczące anioły, umieszczone w bocznych polach. Na predelli trzy reliefowe przedstawienia, odwołujące się do ofiary eucharystycznej - starotestamentowe zapowiedzi: ofiara Abrahama (z lewej) oraz Melchizedeka (z prawej), pośrodku zaś Wieczerza w Emaus, uważana za potwierdzenie ustanowionego podczas Ostatniej Wieczerzy sakramentu Eucharystii.
Witraże, sprowadzone przez Matkę Celinę w roku 1894 z Niemiec, wykonano ściśle według jej zaleceń. W oknie centralnym widnieje przedstawienie Chrystusa Zmartwychwstałego. Po bokach sceny Zwiastowania i Bożego Narodzenia, zaś z pozostałych okien spoglądają postaci patronów Polski, Litwy i Rusi. Pod każdym z przedstawień figuralnych umieszczono herby osób, które miały wpływ na założenie i dzieje zgromadzenia.

opracowanie: JK

Źródła:
Klasztor Sióstr Zmartwychwstanek w Kętach w latach 1891-1945.
[w:] "Kęczanin" nr 6/2002.

F. Chmiel: Klasztor Sióstr Zmartwychwstanek w Kętach.
[w:] "Kęczanin" nr 1/1997, nr 2/1997, nr 3/1997.